sobota, 2 stycznia 2010

Parę słów tytułem wstępu...

Jestem trochę niedzisiejsza. Powiedziałabym nawet, że staroświecka, ale niedzisiejsza brzmi ładniej. Niech więc będzie, że niedzisiejsza.
Nie lubię imprez, nie lubię szaleć po galeriach i centrach handlowych. W wolnych chwilach czytam, słucham muzyki, oglądam filmy, ale nie wszystkie, tylko te wybrane według jakiegoś dziwnego klucza, którego sama jeszcze do końca nie rozgryzłam. I czasem w trakcie tego czytania/ słuchania/ oglądania trafi się coś takiego, taka perełka, że po prostu mnie nosi, żeby komuś to pokazać, żeby ktoś podzielił ze mną ten mój zachwyt czy zdziwienie...

Poza czytaniem/ słuchaniem/ oglądaniem lubię też podłubać troszkę przy biurku. Jakiś czas temu zetknęłam się z techniką decoupage, potem przyszedł czas na scrapbooking, a raczej cardmaking, więc zdjęcia moich prac też się tu od czasu do czasu pojawią.

Żeby nie było, że tak tylko siedzę i się zachwycam, albo grzebię przy biurku- kiedy tylko pozawala mi na to czas i pieniądze, uczę się jeździć konno w stajni Uroczysko w Złotowie. Niestety, ostatnio finanse nie dopisywały, więc mam dużą przerwę.

Poza tym studiuję administrację, pracuję w Domu Kultury w Barcinie, działam w harcerstwie i tak jakoś płynę, czasem z prądem, czasem pod.

2 komentarze:

Ivonn pisze...

Witaj Iwonko w blogowym świecie :)
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku, wielu przyjaciół, spokoju ducha i wytrwałości :*

ściskam Cię cieplutko
Ivonn

Anita pisze...

hej Iwuś

bardzo ładnie rozpoczęłaś tego bloga, tak "poetycko"...
niech Ci się on rozwija,rozrasta,życzę, abyś miała o czym pisać (a zwłaszcza aby były to szczęśliwe wydarzenia) i czas na pisanie:)
a w Nowym Roku życzę Ci poukładania spraw, nabrania dystansu do siebie i ludzi, wiele optymizmu i radości z życia
pozdrawiam serdecznie
Anita